Grubaski o STAR WARS [#3] - Czy prequele są do dupy?


Author: Biblioteka Ossus
6417 View
14m 37s Lenght
830 Rating


Daj SUBA! ► http://bit.ly/subujossusa ZERKNIJ NA LINKI: ► https://www.youtube.com/user/Dakann - kanał Dakanna! ► https://facebook.com/Ossus - Ossus na Facebooku! ► https://www.youtube.com/user/piotrwasiak - mój główny kanał ► https://www.facebook.com/pewuPiotr - Yako na Facebooku ----------------------------------------- Grubaski o Star Wars to mini-seria rozmów na temat Gwiezdnych wojen toczona pomiędzy Grzegorzem "Dakannem" Barańskim a Piotrem "Yako" Wasiakiem. Nerdowskie (a nie encyklopedyczne!) spojrzenie na ciekawe, nieoczywiste aspekty lore Star Wars.


Comments

  1. Star Wars 1 Mroczne Widmo > dobre dla dzieci
    Star Wars 2 Atak Klonów > takie romansidło
    Star Wars 3 Zemsta Sithów > Ulubiony film, przez niego polubiłem Anakina Skywalkera/Dartha Vadera jeszcze bardziej chociaż to przejście na ciemną stronę mocy trochę naciągane.

    Star Wars 7 Przebudzenie Mocy > taka odświeżona Nowa nadzieja.
  2. Ja miałem sześć lat gdy pierwszy raz zobaczyłem "Mroczne widmo" i film ten nie zrobił wówczas na mnie dobrego wrażenia, nie pamiętam o co mi chodziło, ale pamiętam że okropnie mnie unudził... Więc hipoteza o tym, że ep I jest idealny dla dzieci trochę do mnie nie przemawia. Potem widziałem pojedyncze epizody w tv i znałem mniej więcej historie, wiedziałem mniej więcej kto jest kim itd. Dopiero przebudzenie mocy nomen omen przebudziło we mnie zainteresowanie star warsami (w przeciwieństwie do ep I, po którym sceptycznie podchodziłem do sagi), po nich oglądnąłem star warsy w kolejności jak były kręcone w przeciągu paru dni i doceniłem jak została narysowana historia.
  3. Halo, Drogie Stare Grube Dziady, ale prequele to Wy szanujcie.
    Ja powiem przeciwnie, na starość powinniście docenić te filmy, bo ich treść jest dużo dojrzalsza niż Starej Trylogii. Oczywiście, jako wykonanie filmów - szału nie ma, ale historia właśnie jest przepiękna. Te "nudne" watki polityczne w końcu dodały SW realizmu i złożoności, właśnie skończyły z infantylnością, która podobno jest domeną Nowej Trylogii. Nawet bez otoczek książek, komiksów itd. to Lucas doskonale ukazał upadek demokracji (w Starej Trylogii totalitaryzmu) oraz wypunktował wszelkie jej wady. Wystarczy zwrócić uwagę na wszechobecną biurokrację, niewydolność sądów czy rosnącą pozycję korporacji. Przy okazji jedi są ukazani całkiem niejednoznacznie.
    A co do Jar Jara to już Panowie się wstydźcie, niby tacy fani, a marudzą, że Jar Jar ich irytował. Tak, serio? A etymologię imienia postaci znają? A wypowiedz Lucasa, że "Jar Jar jest kluczem do wszystkiego"? Postać bez znaczenia, niepotrzebna, a kto doprowadził do nadania specjalnych uprawnień Palpiemu? Po to on jest byście mogli zobaczyć kto w demokracji może dojść do władzy i decydować o losach wszystkich.
    Pozdrawiam i czekam na kolejne Wasze filmiki z serii.
  4. muzyka na samym końcu po ostatnich słowach ??? ta filmowa tytuł prosze ;) dziekuję
  5. W zasadzie to lubię tylko Wojny klonów a filmy, niah niech sobie będą.
  6. Brakuje legendarnego "I don't like sand" :D
  7. oooo ja miałam osiem lat w 1999 xD jarałam się bardzo, szczególnie 3 część w kinie wgniotła mnie w fotel (byłam w gimnazjum)... Przebudzenie też mi się podobało, ale im więcej razy oglądam tym film staje się bardziej inflantylny :) więc w zasadzie zgadzam się z tym, co powiedzieliście :)
  8. Temat wraca jak bumerang. I za każdym razem mam taką samą konkluzję. Na odbiór prequeli, original trilogy i sequeli będzie miał wpływ przede wszystkim wiek osoby kiedy dany film był w kinach (bo zakładam, że jak ktoś się czymś jara to jakoś sobie odłoży żeby przeżyć to wszystko w kinie-przecież to na format kinowy tworzony jest film, a nie na oglądanie na smartfonie itp). I tak osoby, które oglądały Star Wars w kinie pod koniec lat 70 (a w Polsce to nawet sobie nie wyobrażam jakie to wtedy robiło wrażenie-tylko z opowieści rodziców) zawiodły się na całej linii na Mrocznym Widmie. Potem urodzeni na początku lat 80, którzy nie tego się spodziewali ale Mroczne Widmo ujdzie w praniu. I potem Ci (tak jak ja) z początku lat 90, dla których być może (dla mnie nie-oglądałem OT na vhs przed 1999) było to pierwsze zetknięcie ze SW. Taki film na dużym ekranie - jak dziecko ma się nie zachwycić czymś tak przyjemnym dla oka? Dlatego ja Mroczne Widmo uwielbiam i oglądam zawsze, a Pod Race to scena z najlepszym montażem dźwięku ever (taki mam fetysz :P). Z kolei moi kuzyni, którzy teraz mają po 7-10 lat wychowują się na Rey, Kylo Renie itd. I tak to działa. I tak to będzie działać. Taki biznes. Pozdrawiam wszystkich fanów bez wyjątku. Fajnie, że wszelkie kwasy już za Wami i wspólnie można podyskutować. Na przyszłość - można uwzględnić opinie widzów dla szerszego ujęcia danego tematu :)
  9. Przebudzenie Mocy bardzo jak oglądałem po raz pierwszy mnie podjarało,ale jak potem to oglądałem 3 4 raz to w
    faktycznie taka kopia, ciągle to samo, ale i tak jest ten super klimat!
  10. Czego Wy nie kupujecie w przejściu Anakina na Ciemną Stronę? Bo nie do końca zrozumiałem - zaczyna się w części II (w I był za mały i dopiero zaczynał szkolenie, więc to oczywiste, że nie przechodził na Ciemną Stronę - może poza tym, że faktycznie widać było jego przekorę i nieposłuszeństwo i że nie lubił go mistrz Windu), kiedy po pierwsze: daje się porwać pierwszej (wybuchowej, głupiej, romantycznej i totalnie niedojrzałej) miłości czym mąci sobie obraz i przerywa skupienie na samym byciu Jedi, po czym też jedzie i zabija Tuskenów (mord Tuskenów i krzyk Qui-Gona - miałem ciary). Kontynuowane jest w części trzeciej, kiedy Palpatine mąci jego umysł, najpierw zabija Dooku, potem sam zauważa, że coś jest nie tak, potem postępuje wbrew mistrzowi Windu, potem obcina Windu rękę (a, no i jeszcze wcześniej jest sprawa z jego wizjami i strachem - strach wiedzie ku Ciemnej Stronie, oraz rozmową Palpatina z Anakinem, kiedy Palpatine mówi mu o "tworzeniu życia")... w zasadzie jego przejście na Ciemną Stronę trwa dwie z trzech części. Jej motywami jest strach, przywiązanie, obsesja i poczucie, że coś jest nie tak.

    Więc dopytuję się - co tutaj jest "nie tak" w jego przejściu? W jego gniewie, nienawiści - głównie chyba do siebie samego i ostatecznie bólu, kiedy okazuje się, że zabił Padme, że zniszczył to, co chciał osiągnąć i sam skończył w zbroi odcinającej go od bycia człowiekiem?
  11. Ręka w turbinę, język w złącze energetyczne :P
  12. Jak oglądałem pierwszy raz Mroczne Widmo to miałem około 7 lat, film bardzo mi się podobał i w sumie nadal go lubię ze względu na 2 postacie: Darth Maul i Qui-Gon Jinn
  13. 8:40 Przebudzenie Mocy? Dziura w dziurze? Lepsze niż polskie drogi po Zimie :D

    13:00 Jacy Fani oglądają GW od TFA? Żadni fani! Naturszczyki! Newbie!

    Każdego zajara coś co należy do Star Wars! ;)
    Czy Maryśka była wcześniej? Nie! Ja mówię nie!
  14. EP1 Pod race jest fantastczny!!!
  15. moja przygoda z Gwiezdnymi Wojnami zaczęła się od Mrocznego Widma i trwać będzie zawsze... ;')
  16. Kurcze jak miałem 11 lat to wtedy zobaczyłem Mroczne Widmo. Ogólnie byłem zakochany w starej trylogii jeszcze na VHS :D No cóż mam podobne odczucia co Wy mianowicie z każdym następnym oglądaniem filmu widziałem co raz więcej błędów. Natomiast z Przebudzeniem Mocy było inaczej zaraz po wyjściu z kina rzucałem gromami że film jest mega słaby że to Nowa Nadzieja w teraźniejszym wydaniu. Natomiast jak obejrzałem film jeszcze raz i jeszcze raz uznałem że się myliłem.
  17. Jeśli dziecku/nastolatkowi do 13 roku życia pokazać pierwszy i drugi epizod SW a potem IV to ciężko go będzie przekonać, że stara saga jest lepsza (o walkach na miecze świetlne nie wspominając). Stanie się tak dlatego, że obie próbują przedstawić zawiązanie opowieści. Dopiero gdy ton się zmienia, pojawia się budowanie psychologii postaci, Mark Hamill deklasuje Christensena.
  18. oglądajac 1 i 2 najbardziej mnie raziło aktorstwo niektórych postaci =D ale Obi Wan spoko
  19. Czy możecie stworzyć odcinek o Najlepsze i najgorsze gry STAR WARS ?
  20. mi się najbardziej podobał Łotr 1 a potem część 3 bo to że nagle całe zło i czarne charaktery wygrywają z tymi dobrymi!